Jak jesień, to koniecznie witaminy.
Dziś zrobiliśmy pyszną sałatkę owocową. Całkiem nam szło krojenie nożem.Byliśmy uważni i bardzo ostrożni.
Czytaliśmy historię o Puciu, który nie chciał spać. Słuchaliśmy opowiadania o trzech ptakach i bardzo dużo pamiętaliśmy z poprzedniego tygodnia.Powtarzaliśmy nazwy kolorów. Były też jesienne kolorowanki.Zabawa w innej sali, gdzie byliśmy gośćmi, którzy potrafili zachowywać się bardzo kulturalnie.Szliśmy na paluszkach tak cicho, jak Indianie i nawet w parach. Odwiedziliśmy bibliotekę.Będziemy czytać z rodzicami.